Nie wiem co to jest "foxy norsk"
Ale wtedy bym oficjalnie i dumnie korzystal ze statsborgeskap dla pieniedzy jak i tak to robie.
Pozatym model Kuweicki bylby mily i przyjemny. Duzo szybciej by mozna uzyskac odpowiedni kapital aby moc wrocic do Polski i zyc w bogactwie do konca zycia. I codziennie cieszyc sie malymi rzeczami jak menel proszacy o datek na wodke, czy "pracownisie" przychodzacy pod siedzibe firmy blagajacy o prace. Nie mowiac juz o kolejce dziewczat do wyboru ktora tylko zechce "wielki Pan kapitalista". I nagle "zel macho od worka z cementem" lub "nalogowy jaracz zielska" w kapitalizmie juz nie byliby ciekawi dla tych ladnych
Zycie by bylo takie przyjemne.... a tak socjalizm wysysa przez avgifty i podatek forse.... nie mowiac juz o tym jakie sa ceny za wszystko w Norwegii wlasnie dlatego bo praca tyle kosztuje wiec cokolwiek wyprodukowac kosztuje, na wszystkim avgift a robol bez szkoly w kasie w sklepie musi dostac pensje niczym wykwalifikowany pracownik bo niewolno mu dac 50 NOK na godzine jak mu sie nalezy wedle prawa popytu i podazy. Ceny ktore widac w sklepie to efekt socjalizmu, i po obliczeniu realnej sily nabywczej okazuje sie ze Niemec moze se kupic lepszy samochod od Norwega i wiecej jedzenia za roczna srednia krajowa. To samo w USA..... Juz nie mowie o Kuweicie. Wiec trzeba wydatki ograniczac do minimum a bawic sie w Polsce na urlopie zeby mialo jakikolwiek sens to wszystko.
A co do USA to wlasnie demokraci ci bardziej ingerujacy w "swiete" prawo popytu i podazy rozwalili gospodarke USA. To oni wprowadzili pensje minimalne czy rozne cuda "welfare" ktore zniszcza USA....
A teraz odrobina Science-Fiction "not so far in the future":
Oby to sie zbyt predko niestalo bo wtedy swoim zwyczajem uzyja swojej potegi militarnej zeby ograbic kogo sie da. Narazie zaczeli od bicia slabych i sobie pompuja rope w Iraku itp. Ale jak ich przypili to i w Europie moga dokonac "interwencji pokojowej". I beda nagle eurosocjalisci z brukseli slac listy do ruskich i chinczykow "ratunku!"
Gdyby republikanie w USA caly czas rzadzili to nic takiego by sie tam nie stalo jak sie dzieje. I Europa sie powinna modlic do zlotej monety zeby nastepne wybory wygral Republikanin i zeby sie poprawilo bo inaczej moze byc "pokojowa interwencja". Wojsko juz maja na miejscu w kazdym kraju NATO zeby problemow nie bylo albo zeby czasem Francja/Anglia niezdazyly wpasc na pomysl odstraszania atomowkami (zanim beda zdezaktywowane)

Pamietacie chyba z lekcji historii Imperium Rzymskie i co robili z "prownicjami" gdzie mieli zolnierzy gdy w Rzymie kryzys byl albo Imperium zaczynalo sie chwiac na "glinianych nogach".